wtorek, 7 lipca 2015

DZIEJE SIĘ DZIEJE - RADIO, TELEWIZJA I PRASĄ SĄ NASZE :)

Od 1 lipca 2015 wszystkie gazety i telewizja triumfalnie ogłaszają, że koniec bezkarności dłużników alimentacyjnych. Oto bowiem wszyscy dłużnicy mają trafiać do wszystkich czterech rejestrów dłużników, które są w Polsce. 

BIG InfoMonitor
Krajowy Rejestr Długów BIG
Rejestr Dłużników ERIF BIG
Krajowe Biuro Informacji Gospodarczej (KBIG)


Odtąd tacy dłużnicy nie będą mogli brać kredytów, kupić sprzętu na raty czy telefonu na abonament. 

Problem w tym, 

że są cztery Biura Dłużników 

każdy z nich działa samodzielnie

 i prowadzi odrębną listę dłużników.

 Nie ma między nimi przepływu informacji,

 są w stosunku do siebie konkurencyjne.

 Aby skuteczniej zweryfikować rzetelność swojego przyszłego kontrahenta, zaleca się wystąpić z zapytaniem do każdego z BIG-ów. Wierzyciel może zdecydować się dopisać dłużnika do tylko jednego lub kilku BIG-ów jednocześnie. Konsument może dopisać dłużnika tylko wtedy, gdy należność jest stwierdzona tytułem wykonawczym. Przykładem takiego tytułu jest sądowy nakaz zapłaty zaopatrzony w klauzulę wykonalności.

Jak zwykle jednak DIABEŁ TKWI W SZCZEGÓŁACH

Czy nowe przepisy dotyczą Dzieci Spoza Kryterium?

Oczywiście, że NIE !!!

Przecież te dzieci i ich pieniądze nikogo nie obchodzą!

Jeśli dłużnik jest winien jakiekolwiek pieniądze na rzecz Starego Funduszu Alimentacyjnego (przed 2004 rokiem !!!) np. 500 czy 1000 zł
to owszem – taki dług to czterech rejestrów zgłosi gmina

Jeśli dziecko w latach 2005 – 2007 otrzymywało za rządów Leszka Millera pieniądze z tzw. zaliczki alimentacyjnej (po 170 zł !!! niezależnie od zasądzonych alimentów) – tego długu gmina nie odzyskuje i NIGDZIE NIE ZGŁASZA.

 Te pieniądze egzekwuje i odzyskuje na rzecz Skarbu Państwa Komornik Sądowy. !!!!

Jeśli Dziecko Spoza Kryterium nie otrzymuje od rodzica zasądzonych wyrokiem alimentów i dług tego rodzica wobec dziecka wynosi np. 50 000 zł czy nawet 120 000 zł !!! - ŻADNA GMINA tego nigdzie nie zgłasza, nikogo to nie obchodzi

TYM DŁUGIEM MUSI SIĘ ZAJĄĆ RODZIC, KTÓRY WYSTĘPUJE JAKO WIERZYCIEL
czyli taka Magdalena, walcząca w sądach rodzinnych i karnych, teraz jeszcze musi:
  • przejść cztery razy procedury w czterech Biurach Informacji Gospodarczej,
  • cztery razy zgłosić dłużnika,
  • cztery razy wysłać skany swojego dowodu
  • cztery razy wysłać skany wyroku z klauzulą wykonalności
  • cztery razy wysłać podpisane umowy do każdego z biur
  • w każdym z biur jest inna procedura : jedno ma promocję za 1 zł do końca sierpnia, jedno jest darmowe, a jedno każe sobie płacić BAGATELA 125 zł miesięcznie ABONAMENTU !!!! za wpisanie dłużnika do rejestru ….


TO NIE JEST KRAJ PRZYJAZNY DLA DZIECI SPOZA KRYTERIUM

Dlatego jak tylko pojawiła się propozycja wystąpienia w Radio 24 Magdalena skorzystała z propozycji i udała się, aby opowiedzieć jak to jest naprawdę:



Na stronie radia czytamy: 

"  – W Polsce ponad milion dzieci nie otrzymuje zasądzonych alimentów. Z tej liczby tylko jedna trzecia otrzymuje świadczenia z funduszu alimentacyjnego i jedynie ci dłużnicy mają być wpisywani do rejestrów BIG. Natomiast osoby nie otrzymujące świadczeń, a walczące o alimenty, będą musiały przechodzić bardzo skomplikowane procedury w czterech biurach BIG – tłumaczyła gość Polskiego Radia 24.
– Sami jesteśmy zmuszeni wpisywać dłużników alimentacyjnych do rejestrów i nie są to łatwe czynności, a także trzeba za nie zapłacić. Tylko przez dwa miesiące można do BIGInfo Monitor wpisywać dłużników za opłatą w wysokości jeden złoty, a zwykle jest to 69 złotych. Do tego utrzymanie dłużnika w bazie to miesięczny koszt 125 złotych – dodała przedstawicielka Stowarzyszenia „Dla naszych dzieci”.
Więcej o trudnościach ze ściągalnością alimentów i problemach wynikających z nowej regulacji odnośnie wpisywania dłużników do rejestrów w całości rozmowy z przedstawicielkami Stowarzyszenia Poprawy Spraw Alimentacyjnych „Dla naszych dzieci”.     "    


Podobno dłużnik zadłużony na 1 milion po wpisaniu do takiego rejestru po kilku dniach spłacił swój dług. Niesamowite !!! :)

Magdalena jest bardzo sceptyczna wobec tych informacji.

Wystarczy prosty rachunek matematyczny i trochę zdrowego rozsądku.

Pytanie czy był to dłużnik alimentacyjny.

Pytanie czy miał dług wobec Nowego funduszu alimentacyjnego i ile miał dzieci.

Maksymalna wypłata na 1 dziecko to 500 zł miesięcznie.
To daje kwotę 6000 zł rocznie.
Fundusz Alimentacyjny (nowy) jest od 1 stycznia 2008 roku – czyli 7,5 roku.

6000 zł x 7 = 42 000 zł za jedno dziecko po 7 latach niepłacenia bez odsetek

Do miliona jeszcze daleko, resztę obliczeń wykonajcie SAMI :) i pomyślcie trochę.

Stowarzyszenie DLA NASZYCH DZIECI 

to najlepsza rzecz jaka zdarzyła się w ciągu 

ostatniego półrocza. 

Wspaniałe, zaangażowane, 

pełne energii i pomysłów MATKI, 

walczące o zmianę prawa dla dzieci

 i o ZWYKŁĄ SPRAWIEDLIWOŚĆ.

 DZIECI nie mogą mieć mniejszych praw

 niż okradający je PRZESTĘPCY.


Dlatego Mówimy o tym gdzie się da – także w 


FAKTACH w TVN. 

Jesteśmy WSZĘDZIE !!!



zadłużenie wobec Funduszu Alimentacyjnego przekracza 4 miliardy złotych !!!

Jak zgłosimy zadłużenie wobec dzieci spoza kryterium to urzędnicy dostaną zawału - OBY !



PISZĄ O NAS TAKŻE w gazecie WPROST, 

za co bardzo dziękuję.




Zmieniajmy Polskę na lepsze.


Rodzice dzieci spoza kryterium dochodowego od kilku dobrych lat walczą o zmianę prawa i podwyższenie kryterium dochodowego Funduszu Alimentacyjnego. 

Dowodem tych działań jest choćby ponad trzydzieści !!! interpelacji i zapytań poselskich w ciągu ostatnich czterech lat (przynajmniej tyle udało się Magdalenie znaleźć na stronach sejmowych, możliwe, że coś przegapiła, nie dostrzegła, możliwe, że było ich więcej...).

Jeśli ktoś z czytelników jest bardzo zainteresowany – zapraszam do lektury osobnej zakładki w niniejszym blogu, z interpelacjami poselskimi właśnie. Wystarczy mieć numer takiej interpelacji, osobno wyświetla się treść zapytania posła / posłanki – i osobno odpowiedź z odpowiedniego Ministerstwa.

Wnikliwa lektura sprawia, że ze zdumienia przecieramy oczy.

W roku 2012 na prośby o podwyższenie kryterium czytamy w odpowiedziach

„ W tym roku Ministerstwo nie prowadzi prac nad podwyższeniem kryterium dochodowego. Nie ma zaplanowanych środków w budżecie na ten cel.”

W roku 2013 powtarza się ta sama odpowiedź.

W roku 2014 treść odpowiedzi jest nadal taka sama.

W roku 2015 treść odpowiedzi pozostaje bez zmian....

Interpelacje poselskie to demokratyczny głos obywateli. Głos obywateli, którzy wybrali władzę, aby uchwalała prawo dla tych obywateli. Władza jest głucha i ślepa na los dzieci spoza kryterium.
One nie istnieją. Nie istnieją dla Władzy. To się jednak wkrótce ZMIENI !





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wasze komentarze są mile widziane :)
Cenię konstruktywną krytykę. Nie lubię spamu.
Będę więc kasować komentarze, które są:
obraźliwe,
niezwiązane z tematem wpisu,
napisane jedynie po to, by zareklamować jakąś stronę.