środa, 21 września 2016

SZÓSTY KARNY WYROK NAKAZOWY

Magdalena przez całe wakacje czekała na termin wyznaczenia po raz drugi już rozprawy sądowej do szóstej karnej sprawy. Sprawy, która toczyła się bardzo długo, bo najpierw:

  • Magda złożyła zwiadomienie o poprzełnieniu przestępstwa niealimentacji
  • w podobnym czasie dłużnik nie stawił się na wywiad do swojej gminy w K - więc gmina złożyła analogiczne zawiadomienie do prokuratury
  • po przesłuchaniu Magdy na policji prokuratura połączyła obie sprawy ( i w międzyczasie zagubiono przesłuchanie Magdy, więc musiała jeszcze raz jechać i składać zeznania w prokuraturze...)
  • potem prokurator długo myślała i przesłała akt oskarżenia z wnioskiem o 6 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatej pracy na cele społeczne
  • od tego wniosku Magdalena złożyła sprzeciw
  • na wiosnę podczas rozprawy w sądzie sędzia orzekła, że prokurator i oskarżyciel posiłkowy mają rozbieżne żądania (Magdalena w sprzeciwie żądała 2 lat więzienia)
  • dokumentacja wróciła do prokuratora, aby ten z oskarżycielką posiłkową złozyli takie same żądania ukarania Karola B.

no i Magda czekała, dzwoniła do sądu w wakacje, tam powiedziano, że sądzia na urlopie i że ma czas do 20 sierpnia na wyznaczenie terminu rozprawy... 
Magda zajęta pracą i szkołą zadzwoniła do sądu na początku września.

I tu okazało się, że wyrok już zapadł !!! 

Zapadł karny wyrok nakazowy na posiedzeniu niejawnym.

Mężczyzna sędzia wydał kuriozalny wyrok - dwa lata ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy w wymiarze 20 godzin miesięcznie.

Zatem za szóstym razem sąd był łagodniejszy niż za trzecim, czwartym i piątym razem - kiedy to orzekano karę więzienia i dłużnik dzięki temu siedzi. ... 

Czy jeśli popełnił to samo przestępstwo po raz szósty wymiar sprawiedliwości uznał swoją bezsilność wobec sprawcy ? Trudno powiedzieć. Magdalena jako oskarżycielka posiłkowa ma prawo złożyć kolejny sprzeciw od tego wyroku. Ale czy jest sens ????

Tym razem Magdalena uznała, że nie warto. Trzeba żyć tu i teraz, powstało nowe Stowarzyszenie ALIMENTYTONIEPREZENTY, są więc już dwa, które walczą o podobe cele, o poprawę losu dzieci spoza kryterium.

http://www.alimentytonieprezenty.pl/  oraz http://www.dlanaszychdzieci.com/

Minister Ziobro zapowiada zmiany prawne, które realnie mają wpłynąć na zwiększenie ściągnalności alimentów dla dzieci. Trzeba wierzyć, że w końcu w tym kraju będzie nam się lepiej żyło.

http://www.rp.pl/Komornicy/309219953-Komornicy-chwala-pomysl-resortu-Ziobry-ws-karania-alimenciarzy.html#ap-1

"Aby zmobilizować dłużników do spłaty zaległości powinni oni odczuwać nieuchronność utraty swojego majątku, w tym zajętych ruchomości. - Pomogłaby tu zmiana przepisów o egzekucji z ruchomości poprzez wprowadzenie możliwości sprzedaży zajętych ruchomości dłużników za kwotę poniżej połowy wartości oszacowania – wskazuje KRK."

Dłużnik ma przed sobą dwa lata odsiadki. Potem przez dwa lata będzie musiał po dwa dni w miesiącu pracowac społecznie. Może to go w końcu czegoś nauczy i zmieni ??? 







2 komentarze:

  1. Tak wiele osób uchyla się od płacenia i jestem w szoku, że w ogóle można tak to zrobić

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakbym przeczytała moją historię...

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze są mile widziane :)
Cenię konstruktywną krytykę. Nie lubię spamu.
Będę więc kasować komentarze, które są:
obraźliwe,
niezwiązane z tematem wpisu,
napisane jedynie po to, by zareklamować jakąś stronę.