Historia Magdaleny pokazuje, jak wygląda prawdziwe życie samodzielnej mamy i absurdy polskiego systemu sprawiedliwości. W internecie wiele jest na temat świadczeń z funduszu alimentacyjnego. Ta rodzina przekracza ustalone w 2007 roku kryterium dochodowe - stąd nazwa bloga. Sukcesy prawne, za którymi nie idą jednak pieniądze. I choć pieniądze to nie wszystko, ciężko bez nich wychowywać dzieci.
Strony
- DLACZEGO DZIECI SPOZA KRYTERIUM ?
- OPOWIEŚĆ O MAGDALENIE
- wzory dokumentów - apelacja
- ŻEBY BYŁO SKUTECZNIE
- wzory dokumentów - pozew o alimenty od dziadka
- ALIMENTY - STRONY, KTÓRE WARTO ODWIEDZIĆ
- SZEŚĆ WYROKÓW KARNYCH ZA NIEALIMENTACJĘ Z UZASADNIENIEM
- INTERPELACJE POSŁÓW W SPRAWIE ALIMENTÓW I DŁUŻNIKÓW WOBEC DZIECI
poniedziałek, 11 kwietnia 2011
wniosek o adwokata z urzędu i odmowa sądu
Magdalena naiwnie czeka na pieniądze od eks partnera, bo synek Jaś chciałby nową bluzę, a córeczka Małgosia marzy o domku dla pet-shop'ów...
Miesiąc za miesiącem mija, a tatuś z alimentami się nie spieszy, więc za radą koleżanki do pozwu o alimenty od dziadka Magdalena składa wniosek do sądu o przydzielenie adwokata z urzędu. Może on coś pomoże, może to przyśpieszy sprawę ?
Magdalena nie poradziła się wujka Google, nie napisała właściwego uzasadnienia - że nie stać jej na prawnika bez uszczerbku dla swojej rodziny, że po prostu jest na niego za biedna, a sama sobie nie poradzi.
Napisała, że wnosi o adwokata ze względu na zawiłość sprawy, bo musi udowodnić dochody i majątek osób, z którymi nie mieszka, do których dokumentów nie ma wglądu, nie wie jakie mają dokładnie emerytury, ile hektarów ziemi, na kogo jest dom, w jakim banku konta, oszczędności itd, itp. Wydawało jej się, że w sprawie o alimenty od dziadka / babki jest to uzasadniony argument.
Ale prawo nie zna litości. Tu rządzą inne zasady.
Sąd odrzucił wniosek.
Magdalena musi sobie radzić sama.
Babcia i dziadek nie chcą płacić alimentów na wnuki, ale na swoje prawnika już tak.
Mają swojego adwokata.
Magdalenie serce bije jak oszalałe.
Jak to ?
środa, 6 kwietnia 2011
Rozpoczyna się właśnie przygoda Magdaleny z Bezmiarem Niesprawiedliwości,
hm, tzn. naszym Wymiarem Sprawiedliwości.
Magdalena wreszcie dojrzała do tej trudnej decyzji - dziś składa w Sądzie Rodzinnym i Nieletnich pozew o alimenty od babci i dziadka dzieci ze strony ich ojca.
W sądzie nazywa się to dziadek ojczysty i babka ojczysta.
Ona jest powódką, a oni są pozwanymi w sprawie.
Już wkrótce odbędzie przyspieszony kurs Prawa Rodzinnego, będzie wiedziała, że podczas rozprawy każda osoba zapytana przez Sędzinę, koniecznie powinna odpowiadać na stojąco i zwracać się Wysoki Sądzie, a nie proszę pani :). Na razie pomaga jej Doktor Google oraz zaprzyjaźniona koleżanka z prawniczka.
Z jednej strony Magdalena jest kłębkiem nerwów, nie może spać po nocach, a z drugiej jest podekscytowana, ciekawa jak zakończy się ta sprawa.
Czy jej były partner zacznie się wreszcie zachowywać jak dorosły mężczyzna, zacznie płacić zasądzone alimenty w pełnej wysokości, zacznie regularnie odwiedzać dzieci ?
Jeszcze nie wie, nawet nie przypuszcza na co się porywa.
Według statystyk w Polsce rocznie jest około 7-10 takich spraw rocznie w całym kraju!
Na podstawie jakich przepisów można złożyć taki pozew?
W jakiej sytuacji znajduje on zastosowanie?
Co koniecznie trzeba będzie udowodnić w Sądzie?
Jakie elementy powinien zawierać pozew o alimenty od dziadka / babki?
Magdalena poprawia zatem swój pozew i składa raz jeszcze:
Czy Magdalenie uda się wywalczyć alimenty od dziadka ?
Subskrybuj:
Posty (Atom)